W sprawie sekretarki już się uspokoiłem. W piątek miała wolne, dziś też jej nie ma. Dodatkowo przez weekend żonka nosiła rajstopki (czarne, 60 DEN, Gatta), więc zajmowałem się wyłącznie nią. Wąchałem, całowałem i masowałem. Seksu niestety nie było, ale w niedzielę rano dziewczyna zrobiła mi ręką. Abym szybciej doszedł, dała do wąchania wspomniane rajstopki. Trzy dni noszone, więc były super.
Praca ręczna w wykonaniu całkowicie ubranej dziewczyny ostatnio bardzo mnie kręci. Taka zabawa nosi nazwę CFNM i w Internecie jest dość sporo materiałów na ten temat. Poniżej przykładowa historyjka rodem z Internetu. Wzbogaciłem ją swoimi opisami. Nie jest to jednak typowe CFNM.
W damskiej szatni pojawił się mężczyzna. Schowany za szafkami ma całkiem fajne widoczki, które relacjonuje koledze przez telefon:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
Rozmowa była dość głośna i trzy laski namierzyły podglądacza:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
Za podglądanie kara musi być. Dziewczyny też chcą poglądać. Niestety twarz moim zdaniem najseksowniej ubranej laski nie wyszła zbyt dobrze:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
A teraz popracuj językiem:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
Z chęcią zamieniłbym się z nim. Biała bluzeczka i czarne rajtki - cudowne:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
Trzecia koleżanka też musi być polizana. Strój ma najwłaściwszy. Wystarczy tylko odgiąć majteczki i już cipeczka podana:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
A teraz właściwe CFNM:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
Blondynie praca ręczna nie wystarczyła. Fajnie widać stopy:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
Mała przerwa w bzykanku. Tyłeczek też trzeba polizać:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
A do tak nawilżonej pupci można włożyć coś więcej niż język:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
Koleżanka dołącza się do zabawy:
Niestety linki do zdjęć przestały działać.
Niestety tak zakończyła się darmowa fotorelacja. Szkoda. Więcej pewnie na płatnej wersji. Strasznie chciałbym tak. Na chwilę obecną niestety nie mogę liczyć nawet na klasyczny układ 1+1. Weekend nie zakończył się jak powinien - wieczorem posprzeczałem się z żoną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz