poniedziałek, 12 listopada 2018

Dzisiaj założyła rajstopy - 12.11.2018


W końcu stało się. Po ponad dwóch latach moja żona założyła rajstopy. Jest to dla mnie tak niezwykłe wydarzenie, że robię szybki wpis, bez żadnych zdjęć.
 
No ale po kolei. Już dzień wcześniej zapowiedziała, że to zrobi. Jak więc pewnie domyślacie się, cały czas byłem ogromnie nakręcony.
 
Z samego rana, jeszcze w łóżku zabrałem się za nią pieszcząc palcami cipeczkę. Bez wkładania do pochwy - tylko jej początek celem zmoczenia palców śluzem i masowanie łechtaczki. Trwało to dość długo, a ponieważ zaczęła się robić sucha, zabrałem się za minetę. Finalnie żona zaproponowała, abym założył gumkę.
 
Zrobiliśmy to po misjonarsku. Czyli moja pani na plecach, a ja na niej. Nie chciałem, aby było zbyt mocno, dlatego penisa wsuwałem tylko do połowy i powoli ruszałem się. Dziewczyna masowała łechtaczkę i po około 2 - 3 minutach doszła. Wtedy mocno przytuliliśmy się, objęła mnie nogami i po kilku ruchach (teraz już głęboko wsadzałem) doszedłem.
 
Około godzinę później stało się. Do sięgającej do kolan spódnicy założyła czarne rajstopy. Gładkie, grubsze - 60 DEN. Specjalnie wybrała grubsze, bo nie chciała mnie aż tak nakręcać cienkimi. Może i dobrze, bo te też mnie dość skutecznie usztywniły. Producent mało znany - nazwa rajstop Sandra. Kupione na pewno ponad dwa lata temu.
 
Miała je na sobie bardzo krótko. Około 2 godzin. Krótki przejazd autem, pobyt w pewnym miejscu i powrót do domu, po którym żona pozwoliła mi zrobić kilka zdjęć oraz pomasować i wąchać rajtki. Niestety cały czas pachniały nowością - nie zdążyła ich spocić. Potem je zdjęła i znów powróciły dżinsy i bawełniane skarpetki.
 
Nastąpił jednak pewien przełom. Może niedługo znowu założy.
 
 

czwartek, 1 listopada 2018

Seks w czarnych rajstopach - kolejne screeny oraz propozycja studentki


Pora na kolejną porcję niesamowitej Alexis Brill. Zabawa coraz ciekawsza. Oczywiście doskonale widać okryte cudownymi, czarnymi rajstopkami stopy. Ich seksowne spody. Cudowności.
 
 
Czarne rajstopy

Czarne rajstopy

 
 
I zmiana pozycji. Teraz możemy podziwiać czerwony lakier okryty czarnym nylonkiem.
 
 
Czarne rajstopy

Czarne rajstopy

Czarne rajstopy

Czarne rajstopy
 
 
A co u mnie? Żona przez kilka dni nosiła czarne skarpetki rajstopowe - gładkie, 40 DEN. Dwie pary, które zmieniała codziennie i prała, a finalnie jedną nosiła trzy dni. Zapach był już bardzo przyjemny, ale niestety nie wykorzystaliśmy tych cudowności do żadnej zabawy, a w dodatku trzeciego dnia wyprała je. Potem znowu była tylko bawełna.
 
W pracy koleżanki codziennie dostarczają mi niesamowitych wrażeń, wokoło także pełno dziewczyn w nylonkach. Cudowności.
 
Jak już kiedyś pisałem, zamieściłem w Internecie ogłoszenie o kupnie noszonych rajstop. Po dość długiej przerwie odezwała się jedna osoba - Karolina. Studentka. Już mam jej nylonki. Więcej w następnym wpisie.
 
 
Przypominam, że jeżeli chcecie zaprezentować nóżki, stopy swoich pań lub efekt ulicznych „łowów”, wysyłajcie zdjęcia na wojtek1692 [at] interia.pl (antyspam, czyli at=@). Z chęcią je opublikuję.  Zachęcam także dziewczyny do przesyłania rajstopkowych zdjęć. 
 
Jeżeli chcecie podzielić się swoimi nylonkowymi wspomnieniami - piszcie. Z chęcią je opublikuję. Jeżeli macie ciekawe, związane z tematyką bloga linki - dodawajcie je do komentarzy. 
 
Zachęcam do współpracy dziewczyny sprzedające swoją używaną bieliznę. Blog Czarne Rajstopy to idealne miejsce do zareklamowania Waszych skarbów.