sobota, 20 lutego 2016

Blog Pasja-rajstopy

 
W Internecie materiałów poświęconych rajstopom, pończochom, czy innym „nylonkom” jest dość sporo. Niestety materiały przeznaczone dla fetyszystów to głównie pornosy. Zdecydowanie brak tekstów, zdjęć tworzonych przez miłośników tej cudownej części damskiej garderoby dla innych pasjonatów. Na szczęście czasami zdarzają się pozytywne wyjątki. Jest nim blog prowadzony przez Damiana, który tak, jak ja uwielbia rajstopy i okryte nimi kobiece nogi.
Ten blog nazywa się Pasja-rajstopy. Znacznie różni się od mojego. Nie znajdziecie w nim erotycznych relacji z fetyszowego życia Damiana. Nie ma tam także screenów z różnych nylonkowych filmów, czy zdjęć zrobionych na ulicach. W blogu Pasja-rajstopy znajdziecie to, czego w Czarnych Rajstopach nie ma - testy rajstop.
 
Blog Pasja - rajstopy
 
 
 
W blogu Pasja-rajstopy znajdziecie dokładne opisy rajstop - konkretnego modelu danej marki. Dodatkowo każdy wpis jest wzbogacony zdjęciami opisywanych nylonków na nogach modelek (jest ich kilka). Zdjęcia są bardzo dobrej jakości (wysoka rozdzielczość - doskonale widać linie materiału) i zrobione w taki sposób, aby zadowolić każdego fetyszystę (np. zbliżenia na stopy, także moje ulubione spody stóp).

Poniżej kilka screenów z bloga Pasja-rajstopy:

 
Blog Pasja - rajstopy

Blog Pasja - rajstopy

Blog Pasja - rajstopy
 
Blog Pasja - rajstopy
 
 
 

Przykładowe zdjęcia zamieszczone na blogu:

 
 

Wzorzyste rajstopy

 

Czarne rajstopy

Czarne rajstopy
 
 

Dość opisywania. Zobaczcie sami. Tu link.

 


środa, 3 lutego 2016

Odwołała

 
Ten wpis miał być poświęcony rajstopom, które odkupiłem od Kingi. W ustalone miejsce dotarłem już ok 15 minut przed czasem i podekscytowany czekałem, czekałem i czekałem. Tak przeleciało 30 minut i było już oczywiste, że dziewczyna wystawiła mnie.
Już kiedyś zdarzyło mi się coś takiego, dlatego postanowiłem już nigdy nie umawiać się na kupno. Jeżeli będzie okazja, to zagadam na ulicy i zobaczę, jaka będzie reakcja. Nie będę tracił czasu na internetowe ustalanie szczegółów, aby ostatecznie być wystawionym do wiatru.
Po powrocie do domu okazało się, że dziewczyna nie wystawiła mnie, tylko odwołała spotkanie. Na ok. 2 godziny przed. Wtedy już nie zaglądałem do Internetu.
Zobaczcie, jak wyglądała nasza korespondencja:

Kinga:

Witam. Chętnie sprzedam swoje używane rajstopy, itp. Jestem niską, ale szczupłą studentką w wieku 21 lat. Zapewniam, że dbam o swój wygląd codziennie. Jaką cenę za jedną parę/sztukę możesz zaproponować? Oczywiście, przesyłka pocztowa wchodzi jedynie w grę.

Pozdrawiam.


Ja:

Proponuję 50 zł za parę rajstop i 30 zł za podkolanówki rajstopowe. Wyłącznie odbiór osobisty.

Pozdrawiam.


Kinga:

A odbiór rozumiem, że w xxx? Jeżeli tak to pasuje mi to, ponieważ obecnie tu mieszkam. Odbywa się to na zasadzie - spotykamy się gdzieś na mieście, ja daję Ci zapakowane rajstopki, Ty mi pieniążki i się żegnamy, tak? Ile sztuk, by Cię interesowało?

Pozdrawiam.


Ja:

Dokładnie tak. Na początek wezmę jedną parę rajtek. Jeżeli będzie ok, to zdecyduję się na kolejne. Napisz proszę co masz (kolor, grubość) i gdzie moglibyśmy się spotkać?

Pozdrawiam


Kinga:

Rozumiem. Mam czarne 20-stki. Możemy się spotkać jutro o 16.30 na przystanku tramwajowym xxx?

Pozdrawiam.


Ja:

Czarne 20-stki jak najbardziej mi pasują. To moje ulubione. Jak długo były noszone? Zależy mi na intensywnym zapachu. Na higienie jednocześnie też, czyli fajnie by było, gdybyś na bosaka nie chodziła po podłodze :)

Miejsce bardzo dobre, ale wolałbym trochę wcześniej, np. o 13. Może być? Jak Cię rozpoznam?

Pozdrawiam


Kinga:

To się cieszę. Noszone były cały dzień w sumie. Na szczęście raczej chodzę w kapciach :) W porządku, niech będzie o 13, mam w miarę blisko i nie ma problemu. Mam czapkę Pandę i płaszcz w kratkę.

Pozdrawiam.


Potem były jeszcze dalsze ustalenia szczegółów i spotkanie, do którego nie doszło.

Ilustracją do wpisu są kolejne screeny prezentowanego już kilka razy pornosa z Alexis Brill w roli głównej. Jej czarne rajstopy są obłędne. Teraz zostaną rozdarte w kroczu i zacznie się bzykanko, w trakcie którego rewelacyjnie widać cudowne nylonkowe spody stóp. Widok przepiękny.


Czarne rajstopy

Czarne rajstopy

Czarne rajstopy

Czarne rajstopy

Czarne rajstopy

Czarne rajstopy



Kinga nadal chce się spotkać, tylko jakoś ja już nie mam na to ochoty. Pewnie za jakiś czas mi przejdzie :)


Przypominam, że jeżeli chcecie zaprezentować nóżki, stopy swoich pań lub efekt ulicznych „łowów”, wysyłajcie zdjęcia na wojtek1692 [at] interia.pl (antyspam, czyli at=@). Z chęcią je opublikuję.  Zachęcam także dziewczyny do przesyłania rajstopkowych zdjęć.
 

Jeżeli chcecie podzielić się swoimi nylonkowymi wspomnieniami - piszcie. Z chęcią je opublikuję. Jeżeli macie ciekawe, związane z tematyką bloga linki - dodawajcie je do komentarzy.