Erotycznie w Rossmannie

 

Bardzo lubię robić zakupy w sieci drogerii Rossmann. Powód to ciekawe produkty i jeszcze ciekawsze pracownice. W przeciągu ostatnich kilkunastu dni dwie z nich dostarczyły mi bardzo erotycznych wrażeń. Obie siedziały na kasie. Ubrane były w standardowe białe fartuszki, pod którymi zdecydowanie nie miały ani spódniczki, a ni np. szortów - tylko cudowne czarne rajstopki. Laski miały około 19 - 22 lat, ładne, pierwsza brunetka, druga blondynka. Obie miały grubsze, słabiej przeźroczyste. Brunetka we wzorki, a blondi gładkie. Fartuszki nie były do końca zapięte, a krzesełka przy kasie dość wysokie, więc bez przeszkód mogłem z całkiem bliska oglądać cudowne nylonki w rejonie ud.  Zakupów było dość sporo i płaciłem kartą, więc podziwianie seksowności mogło trwać trochę dłużej. Dodam jeszcze, że obok stała żonka, ale była zajęta pakowaniem kasowanego towaru, więc chyba nie zwróciła na to uwagi.

Dzisiaj linki. Na początek kolejny blog ubraniowy i jego autorka Kasia w ciekawych rajstopach:

http://jestemkasia.blogspot.com/2010/03/black-hearts.html

Trochę fetyszowy wpis:

http://jestemkasia.blogspot.com/2010/01/mock-stock-tights.html

Inny blog. Autorka fotografuje ciekawie ubranych ludzi. Tu złapała czarnulkę w czarnych:

http://streetfashionincracow.blogspot.com/2010/07/rusana.html

Blondynka w grubszych czarnych:

http://streetfashionincracow.blogspot.com/2009/10/malwina.html

Ciekawy pokaz mody - końcowe fotki:

http://streetfashionincracow.blogspot.com/2009/09/ta-ostatnia-niedziela_01.html

Jedna fotka w czarnych rajstopkach:

http://streetfashionincracow.blogspot.com/2009/06/paulina.html

Coś dla miłośników białych rajstop:

http://streetfashionincracow.blogspot.com/2008/09/magdalena-olek.html