niedziela, 1 listopada 2015

Kolejna porcja legginsów od Theo

 
Następne zdjęcia przesłane już jakiś czas temu przez Theo. Jego cudowna dziewczyna (teraz już żona) w fioletowych legginsach, pod które ma założone cieliste rajstopy. Tym razem dokładniej przyjrzymy się jej seksownej pupci.
 
Legginsy i cieliste rajstopy

Fioletowe legginsy

Fioletowe legginsy

Fioletowe legginsy

 
 
U mnie niestety nadal nylonkowy zastój. Od ostatniego wpisu żonka rajtki założyła tylko raz. W dodatku nie widziałem jej w tym stroju. Dopiero po wielu moich błaganiach wieczorem ubrała je ponownie. To były czarne, gładkie 40 DEN kupione w Biedronce. Niestety dość przeciętne, ale i tak wywołujące u mnie mega wzwód.
Miała je założone tylko raz i w dodatku jedynie na parę godzin, więc nie było tak podniecającego mnie zapachu. Tylko fabryczny, który trudno nazwać erotycznym i podniecającym :)
Od strony wizualnej było jednak idealnie. Niczym nie zasłonięte rajtki na seksownych nóżkach. Do nich tylko czarna koszulka. Na twarzy piękny makijaż. Cudo, cudo... Pod rajstopami bardzo ładne czarne majteczki. Szkoda tylko, że paznokcie u stóp już nie były pomalowane - tak niestety będzie przez całą jesień i zimę.
Zrobiłem jej kilka zdjęć i zacząłem molestowanie. Miała okres, więc o stosunku nie było mowy, sama też nie chciała być pieszczona. Na szczęście zajęła się mną. Wymyśliłem footjob. Kilka dni wcześniej zrobiła mi tak przez około minutę w pięknie pachnących białych bawełnianych skarpetkach, ale potem przeszła do pracy ręcznej, bo już jej się nie chciało ruszać stopami :)
Teraz robiła to znacznie dłużej. Penisa włożyła między stopy tak, że widziałem ich seksowne spodziki, czyli pałkę dotykał grzbiet jednej stopy i spód drugiej. Było to bardzo przyjemne. Potem dotykała tylko spodami. Tradycyjnie nie chciała zabrudzić rajtek spermą, więc do końca zrobiła mi dłonią. Była wtedy do mnie bardzo przytulona, a nylonkowe kolano przyłożyła do jąder.
Na ulicach, w pracy nylonkowych wrażeń ogrom. Do najciekawszych zaliczam krótki spacer za około 30-letnią, ciemnowłosą laską w czarnej spódnicy do kolan, czarnych, gładkich ok. 15 - 20 DEN nylonkach i seksownych szpilkach. Spódnica była bardzo obcisła i doskonale podreślała, że jej właścicielka ma na sobie nie rajstopy, a pończochy. Ich ozdobne gumki były bardzo dobrze widoczne.
Przypominam, że jeżeli chcecie zaprezentować nóżki, stopy swoich pań lub efekt ulicznych „łowów”, wysyłajcie zdjęcia na wojtek1692 [at] interia.pl (antyspam, czyli at=@). Z chęcią je opublikuję.  Zachęcam także dziewczyny do przesyłania rajstopkowych zdjęć.
Jeżeli chcecie podzielić się swoimi nylonkowymi wspomnieniami - piszcie. Z chęcią je opublikuję. Jeżeli macie ciekawe, związane z tematyką bloga linki - dodawajcie je do komentarzy.
Zachęcam do współpracy dziewczyny sprzedające swoją używaną bieliznę. Blog Czarne Rajstopy to idealne miejsce do zareklamowania Waszych skarbów.
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz